Wydajne malowanie z robotami KUKA

Przedsiębiorstwo Hannex powstało w 1996 roku jako firma rodzinna z branży automotive, natomiast w aktualnej formie jako przedsiębiorstwo lakiernicze działa od 2004 roku.

Początkowo firma specjalizowała się w lakiernictwie pojazdów, z biegiem czasu poszerzyła swoje usługi o lakierowanie o branżę AGD. Na początku firma świadczyła usługi w oparciu o jedną kabinę lakierniczą. Szybki rozwój firmy i zwiększająca się ilość zleceń spowodowały, iż konieczna była rozbudowa siedziby o nową halę, w której zaczęła działać kolejna kabina.

Koreański kontrahent
W 2010 rooku kontrahentem firmy został koreański Samsung, posiadający wysokie wymagania, co do jakości i wydajności. Wtedy firma musiała zorganizować się na nowo, w czym pomocna stała się ideologia Dalekiego Wschodu. Po zawarciu partnerstwa ze światowym gigantem, Hannex złapał wiatr w żagle i ruszył na podbój nowych celów.

Wysoki poziom zamówień, jak i wyśrubowane wymagania, spowodowały konieczność zautomatyzowania części procesu produkcyjnego. Przeprowadzona analiza rynku pokazała iż wijązałoby się to z zbyt dużym kosztem inwestycyjnym, natomiast perspektywa zwrotu z inwestycji nie była satysfakcjonująca. Jednak sytuacja uległa zmianie, gdy w 2015 roku na targach ITM w Poznaniu doszło do porozumienia pomiędzy firmą Hannex a przedstawicielami niemieckiego producenta robotów KUKA. 
- "Na dzień dzisiejszy mogę stwierdzić, że podjęcie współpracy z firmą KUKA było strzałem w dziesiątkę."  - ocenia Pan Krzysztof Iwanicki, mistrz lakiernictwa i dyrektor firmy Hannex.

"Wielka piątka" światowej robotyki
Firma KUKA od wielu lat silnie zaznacza swoją pozycję na rynku europejskim, jako przedsiębiorstwo wchodzące w skład tzw. "wielkiej piątki" światowej robotyki, posiada szeroką ofertę robotów dostosowanych do specjalistycznych zastosowań. Produkty firmy cechują się elastycznością w zastosowaniu, co było z punktu widzenia lakierni cechą niezwykle ważną. Pan Krzysztof Iwanicki poszukiwał rozwiązania pod autorski pomysł, które dałoby się zaadaptować do lakierowania elementów i uruchomienia projektu nakierowanego na szybkość lakierowania oraz precyzję. Ważne okazało się także wsparcie techniczne pod postacią łatwo dostępnego serwisu oraz kompetentnych integratorów. Duża liczba robotów która trafiła do branży automotive, oraz pozytywne opinie o niezawodności, spowodowały iż wybór robota KUKA był decyzją opartą o liczne doświadczenia innych użytkowników. 

Integracja aplikacji 
Posiadane doświadczenie z lakierni przełożyło się na sposób i efektywność aplikacji, która od początku zaczęła przynosić firmie korzyści. Szybko załoga odkryła jak łatwo przychodzi im napisanie programu do lakierowania, pomimo że robot nie jest urządzeniem, które można kompleksowo obsłużyć po jednokrotnym naciśnięciu przycisku. Środowisko programowania KUKA okazało się być bardziej intuicyjne, niż rozwiązania oferowane przez konkurencję. W związku z partnerstwem firmy Samsung, firma Hannex wyznaczyła sobie rygorystyczne poziomy wydajności. Pozytywnym zaskoczeniem było to, że na pozór nieosiągalne wartości, zostały osiągnięte w krótkim czasie. Dzięki temu czas potrzebny na zwrot z inwestycji nie przekracza roku i już niebawem każda minuta jego pracy będzie dla lakierni czystym zyskiem.

Fot.: ARET

Zalety robotów KUKA
Szybko, podczas użytkowania odkryte zostały kolejne zalety robotów. Ponieważ robot oferowany przez firmę KUKA odznaczał się największym zasięgiem spośród konkurencyj, pozwolił na efektywne zorganizowanie miejsca pracy. Docenione zostały również mocne serwomechanizmy, dzięki którym robot osiąga wysoką wydajność i precyzję. Firma Hannex wykorzystała duży udźwig robota - 10 kg - aby zapewnić mu dłuższy żywot. Standardowo kiść dźwiga ciężar rzędu 3 kg, pracując przy pełnych prędkościach. Po ponad roku jego pracy nie widać zmęczenia materiału, pocenia się serwomechanizmów oraz zmian w kalibracji. Co oznacza minimalne koszty serwisu, co tym bardziej przekłada się na krótki okres zwrotu z inwestycji.

Pojawienie się robotów, poza korzyściami dla pracodawcy, wiąże się z umiarkowanym zaufaniem załogi. Powszechne opinie, że roboty, jako bardziej wydajne, będą wypierały fizycznych pracowników z zakładów pracy. Takie obawy pojawiły się również w firmie Hannex, jednak jak podkreśla Pan Krzysztof Iwanicki, - "Najważniejsi zawsze byli dla nas lakiernicy."

Przełożony jest świadom tego, że możliwości pracowników są ograniczone, a z wiekiem wydajność ludzkiego organizmu ulega pogorszeniu. Tym bardziej w szkodliwym, zapylonym środowisku, jakie charakteryzuje przemysłowe lakiernie. Żadne zwolnienia w firmie nie zostały poczynione, a doświadczeni lakiernicy poszerzyli swoje kwalifikacje i dokształcili się z robotyki. Dzięki nabytym umiejętnościom pełnią oni rolę nadzorców nad procesem malowania przeprowadzanym przez roboty, czuwając nad utrzymaniem ruchu. Intuicyjność interfesju spowodowała, że pracownicy sami programują i dostrajają program lakierowania. Wprowadzenie robotów przełożyło się na zwiększoną wydajność, która spełniła oczekiwania klientów, co zaczęło skutkować zwiększaniem się zamówień. Nowe zlecenia wygenerowały potrzebę otworzenia nowych miejsc pracy. Efekt końcowy okazał się dwrotny do obaw pracowników, nikt nie został zwolniony, a część załogi przeszła na wyżej kwalifikowane stanowiska. W zakładzie znaleźli zatrudnienie nowi pracownicy, a firma Hannex zapewniła sobie stabilną pozycję na rynku.

Referencje 
Na pytanie czy Pan Krzysztofowi Iwanickiemu, poleciłby innym firmom inwestowanie w automatyzację procesów produkcji, dyrektor odpowiedział bez cienia wątpliwości i zastanowienia 

- "Oczywiście że tak, Maszyna potrafi wykonać znacznie więcej czynności w danym czasie, z dużą precyzją i w powtarzalny sposób. Zdążyliśmy się przekonać, że robot potrafi na siebie zapracować w krótkim czasie, dając oczekiwane wyniki. Szukamy obecnie u nas w fabryce takiego procesu, aby sprawnie wykorzystać roboty współpracujące. Poszukujemy projektów i klientów, gdzie detale do lakierowania będą wymagały dużej precyzji - szczególnie takich, gdzie do czynienia mamy z dużą ilością małych detali. Coboty to przyszłościowy temat, który poważnie rozważamy."

Integracja robotów KUKA w firmie Hannex przyniosło skutki wykraczające również poza samą halę produkcyjną. Firma z branży automotive zleciła przedsiębiorstwu Hannex nowe, trudne projekty o wysokich wymaganiach powłok lakierniczych. Lakiernia poradziła sobie z oczekiwaniami co do wydajności, jakości, wdrażanych innowacji czy zdolności do radzenia sobie ze złożonymi projektami, czym potwierdziła swoją pozycję na rynku.


Polecamy:
Profil firmy KUKA Roboter CEE GmbH Sp. z o.o. na Staleo.pl 

Źródło: Piotr Tomaszewski, Robotyka.com, KUKA, ARET