Roltex - Rozwój miarą sukcesu

Przedsiębiorstwo wielobranżowe Roltex obecne jest na rynku od 1994 roku, a produkty firmy trafiają już na rynek Polski, jak i za granicę. Firma posiada również dział obróbki blach, który zajmuje się kompleksową realizacją projektów związanych z obróbką blach, rur i metalu. Na temat rozwoju firmy, jej sukcesu oraz planowanych inwestycji rozmawiamy z Dyrektorem ds. sprzedaży i marketingu Panem Michałem Pannertem.

Jaka jest recepta na sukces?

- Zaczynaliśmy jako niewielki zakład w niewielkim mieście, Sulechowie. Myślę, że kluczowe były przeprowadzone inwestycje w park maszyn oraz nowy zakład produkcyjny. To bardzo zwiększyło nasze możliwości i szanse oraz pozwoliło na dynamiczny rozwój. Bez tych kroków bardzo trudno byłoby nam dzisiaj konkurować na rynku, a już na pewno nie osiągalibyśmy takich sukcesów. Duże znaczenie miał też odpowiedni dobór współpracowników, których wiedza, chęci oraz ambicja pozwoliła firmie nabrać rozpędu.

Jak prowadzić firmę, żeby nie dać się wyprzedzić konkurencji i budować przewagę rynkową w branży?

- Dobrze posiadać dobre zaplecze w postaci zakładu produkcyjnego, do tego odpowiednie know-how oraz co bardzo ważne, w firmie muszą być ludzie, którzy mają wspólne cele i pomysły oraz wiedzę jak je zrealizować. Skuteczne jest też elastyczne podejście do klienta. Wiele firm oczekuje indywidualnych warunków, jednak nie można dopuścić do przekroczenia ustalonych przez nas zakresów. Zbytnie zróżnicowanie zasad współpracy z każdym z klientów powoduje trudności w organizacji. Nie bez znaczenia jest też po prostu szczęście. Nie każdy mając takie samo zaplecze osiągnie taki sam sukces.

Jaka jest rola funduszy unijnych w rozwoju firmy?

- Kilkukrotnie korzystaliśmy już z tej formy pomocy. Fundusze unijny pomogły nam w zakupie nowego parku maszyn, wdrożeniu systemu zarządzania jakością ISO 9001, czy w zdobywaniu klientów na rynkach zagranicznych. Taka forma pomocy na pewno jest bardzo przydatna i ułatwia realizację planów.

Jakie kluczowe inwestycje zostały ostatnio zrealizowane i jakie są jeszcze planowane?

- Ostatnią inwestycją była wymiana jednej z wycinarek laserowych. Zakupiliśmy wycinarkę dającą nam możliwość cięcia blach o grubości do 25 mm. Obecnie dysponujemy dwiema, które pozwalają nam wykonywać więcej zleceń w tym samym czasie. Planujemy również otwarcie nowej malarni proszkowej i lakierni. Prace nam tym projektem już ruszyły, więc w ciągu kilkunastu miesięcy powinniśmy zacząć świadczenie nowych usług.

Fot.: Roltex (wycinarka laserowa TRUMATIC L3050)

Czy w trakcie realizowania inwestycji napotkano na jakieś przeszkody?

- Na szczęście uniknęliśmy większych problemów. Ważne było odpowiednie przemyślenie i zaplanowanie co w jakiej kolejności należy wykonać i jakie będę tego konsekwencje, np. po dostawie nowej maszyny wiedzieliśmy, że cześć pracowników będzie musiała wykonać inne zadanie niż na co dzień, co wiązało się z odpowiednim przygotowaniem planu produkcji, tak aby wykonać nasze prace zgodnie z ustalonym terminem. To niby sprawy oczywiste, ale brak odpowiedniego przemyślenia i planowania skutkować może problemami. Inna sprawa to ewentualne problemy przy inwestycjach powiązanych z dofinansowaniem. W tym przypadku należy pamiętać o szeregu obowiązków, które leżą po stronie beneficjenta m.in. odpowiednie wyszukiwanie dostawców, promocja projektu. Zapominając o tych sprawach, można samemu sprowadzić komplikacje do firmy. Na szczęście w naszym przypadku uniknęliśmy tego typu sytuacji.

Czy nowe inwestycje otworzą firmie drogę na nowe rynki?

- Takie jest nasze założenie. Poprzez zakup nowych maszyn, zwiększenie możliwości produkcyjnych i większe ilości oferowanych procesów chcemy zdobyć nowych klientów z zagranicy. Nasze poprzednie inwestycje pokazały nam, że to właściwa i skuteczna droga, więc również teraz patrzymy na to z optymizmem. Korzystanie z działań związanych typowo z eksportem również bardzo nam pomogło, więc tego typu inwestycje również są w naszych planach.

Fot.: Roltex (hala produkcyjna)

Czy opłaca się produkować w Polsce, gdzie koszty pracy są dużo wyższe, niż np. w państwach azjatyckich?

- Cześć naszych klientów świadomie wybrała Polskę jako kraj, w którym wytwarzane będą ich produkty. Argumentowali to niższymi kosztami niż w ich krajach (np. Niemcy, Dania, Holandia), dobrą jakością, którą uzyskują w Polsce oraz szybsza i tańsza dostawa niż w przypadku Chin. Bardzo duże znaczenie ma też możliwość osobistego spotkania i omówienia zakresu prac, wprowadzenie korekty do projektu itp. Nasze położenie i dobra infrastruktura drogowa nam w tym pomaga – wielokrotnie odbywaliśmy spotkania umówione dzień wcześniej. W przypadku Chin tego typu działania są bardzo utrudnione i nieporównywalnie droższe. To czynniki powodują, że w przypadku naszego profilu działalności, firmy z Chin nie są naszym bezpośrednim konkurentem.

Jak podsumujecie mijający rok i jakie są plany na najbliższe lata?

- Nasze najbliższe plany inwestycyjne związane są z budową i uruchomieniem nowej linii malarni i lakierni, która ma być innowacja w naszym regionie. To projekt, nad którym mocno już pracujemy. Chcemy też zwiększać udział eksportu w naszej sprzedaży i wprowadzić odpowiednią dywersyfikację rynków zbytu w zależności branży, aby nie być mocno uzależnionym od jednej grupy klientów. To takie nasze trzy kluczowe działania na najbliższe kilkanaście miesięcy.

 

Polecamy: 

Zobacz profil firmy ROLTEX na portalu Staleo.pl


Źródło: PW Roltex, Staleo.pl