Fabryki przyszłości na wyciągnięcie ręki

Dla wielu polskich firm fabryki przyszłości są już na wyciągnięcie ręki. Jednak różne przedsiębiorstwa charakteryzują się odrębnymi etapami dojrzałości technologicznej, a samo wdrażanie nowych rozwiązań to najczęściej proces. W odpowiedzi na obecną sytuację, w tym zyskującą na popularności pracę zdalną, tempo digitalizacji może w najbliższym czasie jeszcze przyspieszyć. 

Wiele polskich przedsiębiorstw już korzysta z innowacyjnego oprogramowania, m.in. tworzy oraz definiuje nowe produkty, wykorzystując systemy CAD. Jest to jednak technologia, która - choć stale ulepszana - jest znana od dawna. Aby wyjść naprzeciw oczekiwaniom klienta, warto inwestować w rozwiązania przyszłości. Poniżej prezentujemy trzy trendy z zakresu Przemysłu 4.0, które już zaczynają odmieniać polskie firmy, zbliżając je do stworzenia prawdziwej fabryki przyszłości.

Trend 1: cyfrowy bliźniak

Jednym z rozwiązań, które staje się coraz bardziej popularne i z pewnością w przyszłości zyska na zainteresowaniu, jest tak zwany cyfrowy bliźniak. Aby producent mógł szybko i elastycznie wprowadzać zmiany w produkcie, powinien posiadać jego zwirtualizowaną wersję, dzięki której od razu wie, jak to wpływa na sam proces produkcji. Technologia cyfrowych bliźniaków może również pomóc w serwisowaniu. Korzystając z wirtualnej wersji eksploatowanego produktu, można ocenić, które części należy wymienić lub ulepszyć w danym momencie.

Cyfrowy bliźniak jest dobrym rozwiązaniem w przypadku dostarczania nie tylko samych produktów, ale także powiązanych usług, przykładowo: autobusów oraz ich serwisu. Dzięki chmurze producent ma możliwość ciągłego monitorowania, a tym samym optymalizacji swoich rozwiązań. Na przykładzie autobusów, może to być obserwacja czasu i warunków ich pracy, która później pozwoli na podniesienie wydajności pojazdów. Fabryka przyszłości powinna być w stanie oferować tego rodzaju usługi. Być może produkt będzie w niej definiowany jako zestaw funkcjonalności dostępnych w danym okresie - więc oprócz ostatecznego rozwiązania, klient otrzyma też pewność, że będzie ono automatycznie usprawniane i serwisowane.

Trend 2: kastomizacja

W fabryce przyszłości istotnym elementem będzie również integracja na poziomie klient - producent. Element zwany dzisiaj jako masowa kastomizacja, jutro będzie naturalnym oczekiwaniem klienta wobec producenta. Każdy produkt będzie więc spersonalizowany do wymagań konkretnego klienta. Ten ostatni będzie natomiast komunikował się poprzez chmurę, gdzie określi swoje oczekiwania wobec produktu. Dzięki zintegrowanemu systemowi zarządzania informacją, indywidualizacja zamówienia będzie naturalną częścią procesu biznesowego. Ponadto nie ma to wpływu na cenę ani czas produkcji w porównaniu z poprzednimi standardami katalogowymi, które producent posiadał.

Trend 3: chmura przemysłowa

W przyszłości przedsiębiorcy będą również w większym stopniu wykorzystywać możliwości, jakie daje IoT oraz rozwiązania w chmurze. Mowa tutaj zwłaszcza o chmurze przemysłowej, która umożliwia budowanie dedykowanych aplikacji, a następnie także na systemowe monitorowanie wydajności produkcji. Dzięki wprowadzeniu takiego rozwiązania, które jest dostosowane do potrzeb konkretnego klienta, jego wydajność mogłaby wzrosnąć o co najmniej 15 procent.

Zainteresowanie chmurą przemysłową może nagle wzrosnąć, podobnie jak sytuacja w bankowości - w Polsce przeskoczyliśmy bowiem etap czeków, przechodząc od razu do kart, podczas gdy obecnie jesteśmy jednym ze światowych liderów nowoczesnej bankowości i płatności mobilnych. Taka dynamika może również wystąpić w dziedzinie technologii przemysłowych. Zwłaszcza w obecnej sytuacji, gdy firmy przechodzą do pracy zdalnej w bardzo dynamiczny sposób, zarówno w zakresie zarządzania projektami, jak i wirtualnego uruchamiania maszyn.

Źródło: Siemens Digital Industries Software