Milionowe oszustwa w obrocie metalami nieżelaznym

Od czasu wprowadzenia odwróconego podatku VAT w branży stalowej wzrosła liczba nieprawidłowości w obrocie metalami nieżelaznymi: cynkiem, ołowiem, aluminium, niklem - informuje Newseria.

Krajowe i unijne dane dotyczące importu i eksportu metali nieżelaznych wskazują na różnice dochodzące do 400 mln zł. Za dużą ich część mogą odpowiadać nieprawidłowości w odprowadzaniu podatku VAT.

- "Od momentu, kiedy odwrotnym obciążeniem została objęta stal oraz półprodukty z miedzi [październik 2013 - red.], widzimy wzrost możliwych nieprawidłowości w obrocie cynkiem i ołowiem" - informuje Przemysław Pacześ, członek zarządu ds. ekonomiczno-handlowych, dyrektor finansowy Huty Cynku Miasteczko Śląskie.

Zdaniem specjalistów rozwiązaniem problemów branży byłoby wprowadzenie mechanizmu odwróconego VAT - na wzór mechanizmu wprowadzonego w październiku ubiegłego roku w obrocie półwyrobami stalowymi i miedzią. Dzięki temu udało się ograniczyć szarą strefę w branży stalowej.

Konsekwencje tego procederu odczuwają również firmy słowackie, czeskie, węgierskie oraz niemieckie.

- "Jesteśmy na etapie nowelizacji ustawy o zmianie ustawy o podatkach od towarów i usług. Uważamy, że w jej ramach oprócz złota i elektroniki należałoby objąć mechanizmem odwrotnego obciążenia metale nieżelazne, takie jak cynk, ołów, aluminium i nikiel" - informuje przedstawiciel Huty Cynku Miasteczko Śląskie.


Źródło: Newseria Biznes